potrącenie rowerzysty

Zwiń
X
 
  • Filtr
  • Czas
  • Pokaż
Wyczyść wszystko
new posts
  • Lisek1111
    Classic
    • 2010
    • 15

    potrącenie rowerzysty

    -popuścić nakrętkę przegubu-półosi
    -popuścić śruby koła
    -podnieść przód auta
    -zabezpieczyć pojazd na kobyłkach itp.. co by nie spadł
    -zdemontować koło
    -odłączyć czujnik ABS i zużycia klocków
    -zdemontować zacisk hamulcowy i zabezpieczyć przed uszkodzeniem przewodu ham
    -odkręcić jarzmo zacisku
    -odręcić śrubę blobującą sworzeń zwrotnicy
    -rozłączyć końcówkę drążka kierowniczego
    -zdemontować łącznik stabilizatora
    -odkręcić nakrętkę przegubu
    -rozłączyć sworzeń zwrotnicy i wyjąć półoś
    -otworzyć maskę
    -odkręcić górną nakrętkę mcpersona
    -wyjąć z auta kompletną kolumnę amortyzatora z zwrotnicą
    -na sprężynę założyć dwa sciągacze do sprężyn i skręcić
    -odkręcić nakrętkę sprężyny, wyjąc poduszkę i łożysko mcpersona
    -wyjąć uszkodzoną sprężynę
    -wszystko ładnie oczyścić, zweryfikować, uszkodzone części wymienić
    -złożyć w odwrotnej kolejności

    tak jak piszą koledzy - wymienić obie strony
  • aniam111
    Rider
    • 2009
    • 436

    #2
    potrącenie rowerzysty

    Mam takie pytanie jak przepisy ruchu drogowego ustosunkowują się do takiej sytuacji:

    - kierowca jedzie ulicą 3 pasmową, zwalnia, włącza kierunek i skręca w prawo w ulicę dwukierunkową mijając przejśćie dla pieszych i ścieżkę rowerową,
    - z przeciwnego kierunku niż jechało auto z dużą prędkością jedzie rower, bez oświetlenia, rowerzysta bez kasku i nie zwalniając ( nie mówiąc już o zatrzymaniu ) z dużą prędkością wjeżdża na przejazd ścieżką przez ulicę.
    - rowerzysta uderza w auto z boku z tyłu w okolicy tylnego lewego koła. Nikt nie miał znaku stop, nie ma tam sygnalizacji świetlnej.
    - pogoda bez deszczu ale już się ściemniło więc ciężko było rowerzystę dostrzec. Ja idąc pieszo nie widziałam a co dopiero kierowca ( nota bene O2 ). Na skraju drogi rosną drzewa co jeszcze utrudnia widoczność.

    Jak taką sytuację interpretuje policja? Wina kierowcy? Rowerzysty? Czy obopulna?

    Oczywiście rowerzysta obwinia kierowcę ale czy aby na pewno?

    Mieszkam w takim miejscu że taka sytuacja jest nagminna - szczególnie wieczorami lub podczas deszczu.
    AniaM
    http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
    O2 FL 2009 Combi Ambiente 1,8TSI (160KM)

    Komentarz

    • westwi78
      RS
      • 2008
      • 2940

      #3
      Zamieszczone przez aniam111
      - z przeciwnego kierunku niż jechało auto z dużą prędkością jedzie rower, bez oświetlenia, rowerzysta bez kasku i nie zwalniając ( nie mówiąc już o zatrzymaniu ) z dużą prędkością wjeżdża na przejazd ścieżką przez ulicę.
      nie rozumiem tego fragmentu, rowerzysta jechał z naprzeciwka? po czym jechał? skręcił?

      Komentarz

      • aniam111
        Rider
        • 2009
        • 436

        #4
        no właśnie nie wiem jak to poprawnie ująć żeby było zrozumiałe

        wzdłuż całej ulicy biegnie sobie ścieżka rowerowa po której rowery jadą w obie strony. Jadą w tym samym kierunku co auta po 3pasmówce jak i w przeciwnym kierunku. Ten rzeczony rower jechał właśnie w tym przeciwnym kierunku ( czyli kierowca skręcając w prawo powinien widzieć rower w okolicach lewego słupka przedniej szyby )
        Ścieżkę jak i chodnik przecina ulica w którą skręcało auto. Na ulicy nie ma żadnych pasów ( ani dla pieszych ani dla rowerów jak to czasami bywa )
        AniaM
        http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
        O2 FL 2009 Combi Ambiente 1,8TSI (160KM)

        Komentarz

        • westwi78
          RS
          • 2008
          • 2940

          #5
          Kierowca skręcił i przeciął tor jazdy rowerzysty?

          Komentarz

          • firmek
            Rider
            • 2008
            • 477

            #6
            Zamieszczone przez westwi78
            Kierowca skręcił i przeciął tor jazdy rowerzysty?
            Jesli dobrze rozumiem to tak. Kierowca jechal droga wzdluz ktorej, po prawej stronie byla sciezka rowerowa. Rowerzysta jechal z przeciwnej strony, tak ze kierowca skrecajac w prawo zostal uderzony w lewy bok.
            Niestety powiem szczerze, ze tez nie wiem jak wyglada sprawa z przejazdem przez sciezki rowerowe, po prostu kiedy mialem kurs na prawo jazdy jeszcze ich nie bylo. Dla swietego spokoju traktuje sciezki tak jak pasy (bo najczesciej obok sciezki sa wlasnie pasy dla pieszych). Przyjmujac takie kryterium winny niestety jest kierowca.
            Z drugiej strony rowerzysci poruszaja sie o wiele szybciej i czesto po prostu nie zauwazy sie jadacego roweru, tym bardziej, ze rowerzysta moze nadjechac z strony w ktora sie zupelnie nie patrzymy. Np w odwrotnej sutuacji, wyjezdzamy z drogi podporzadkowanej na droge przecieta pasem zieleni, jednoczesnie wzdluz ktorej biegnie sciezka rowerowa. Naturalnie bedziemy patrzec sie wylacznie w lewa strone sprawdzajac czy nie jedzie jakies auto. Natomiast z drugiej, prawej strony moze przywalic w nas rowerzysta.
            Cale to rozwiazanie z przejazdem dla rowerzystow jest kiepskim, nieprzemyslanym i powodujacym dodatkowe zagrozenia pomyslem. Glownym problemem jest to ze porusza sie z duza predkoscia i w sumie jest porownywalny do wbiegajacego nagle na pasy przechodnia.
            Jak dla mnie rowerzysta powinien zostac zmuszony przynajmniej do zwolnienia (np ograniczenie predkosci). Problem w tym, ze aktualnie rowerzysci nie musza przechodzic zadnych kursow, natomiast kierowcy tak wiec to oni musza znac ograniczenia a rowerzysta moze sobie robic co chce. Inna kwestia jest to ze nawet jesli winny byl rowerzysta to niby jak zaplaci za szkody, przeciez nie ma ubezpieczenia OC a naprawa (szczegolnie tylnego blotnika) moze byc bardzo kosztowna.

            Komentarz

            • pstryczek
              RS
              • 2009
              • 10778
              • Superb III (3V3)

              #7
              To takie proste, przeciął tor jazdy rowerzysty, jeżeli nie było namalowanych pasów dla pieszych i obok wytyczonej ścieżki dla rowerów pomalowanej na czerwono to rowerzysta nie miał prawa pierwszeństwa nad kierowcą.
              U mnie w mieście pomalowali na drogach czerwone pasy dla rowerów i rowerzyści mają tam pierwszeństwo, nawet na początku były akcje karania kierowców za wymuszanie na rowerzystach pierwszeństwa :|
              Marek

              Komentarz

              • kjedi
                Rider
                S_OCP Member
                • 2008
                • 282

                #8
                kolego - a co zmieniają czerwone, żółte albo różowe pasy?
                Natomiast pytanie, zadane fachowcom jest- czy traktuje się to jak skrzyżowanie równorzędne-rower i pieszy są użytkownikami ruchu

                Komentarz

                • bradley
                  L&K
                  • 2008
                  • 1465

                  #9
                  Zamieszczone przez aniam111
                  - z przeciwnego kierunku niż jechało auto z dużą prędkością jedzie rower, bez oświetlenia, rowerzysta bez kasku i nie zwalniając ( nie mówiąc już o zatrzymaniu ) z dużą prędkością wjeżdża na przejazd ścieżką przez ulicę.
                  Na dzien dzisiejszy nie ma w Polsce obowiazku jazdy w kasku. Za brak oswietlenia mozna dostac ew. mandat. A czy zwolnil, co za roznica skoro sie polamie.



                  Rowerzysta na przejezdzie sciezki rowerowej ma zawsze pierwszenstwo. Ale powinien on zblizajac sie do przejazdu zwolnic.

                  Moj "ulubiony" przypadek to kiedy jade na rowerze, samochod mnie wyprzedza (najlepiej jak robi to na milimetry) po czym 2m przede mna skreca w prawo.



                  Kod:
                  Art. 27.
                  
                  1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
                  
                  2. (uchylony).
                  
                  3. Kierujący pojazdem, przejeżdżając przez drogę dla rowerów poza jezdnią, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa rowerowi.
                  
                  4. Kierującemu pojazdem zabrania się wyprzedzania pojazdu na przejeździe dla rowerzystów i bezpośrednio przed nim, z wyjątkiem przejazdu, na którym ruch jest kierowany.
                  Dziekuje, dobranoc
                  VW Vento 1.9TDI 1Z ++
                  Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
                  Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

                  Komentarz

                  • westwi78
                    RS
                    • 2008
                    • 2940

                    #10
                    No tutaj jest kwestia do rozstrzygnięcia kto zawinił. Skoro uderzenie było w lewy tylni bok to nie jest wcale pewne, że to wina kierowcy. Ustąpienie pierwszeństwa dotyczy
                    1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
                    .
                    Po tym co tutaj zostało napisane, to na ten przejazd wjechał rower jak już tam auto było. Pytanie czy tam faktycznie jest oznaczone przejście dla rowerów. Jeśli nie, to rowerzysta wjeżdżając że ścieżki rowerowej na drogę włącza się do ruchu, i to on ma obowiązek ustąpić.

                    Komentarz

                    • loru
                      RS
                      S_OCP Member
                      • 2007
                      • 4286
                      • Octavia II (1Z3)
                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                      #11
                      No tutaj jest kwestia do rozstrzygnięcia kto zawinił. Skoro uderzenie było w lewy tylni bok to nie jest wcale pewne, że to wina kierowcy. Ustąpienie pierwszeństwa dotyczy
                      Cytat:
                      1. Kierujący pojazdem, zbliżając się do przejazdu dla rowerzystów, jest obowiązany zachować szczególną ostrożność i ustąpić pierwszeństwa rowerowi znajdującemu się na przejeździe.
                      .
                      Po tym co tutaj zostało napisane, to na ten przejazd wjechał rower jak już tam auto było. Pytanie czy tam faktycznie jest oznaczone przejście dla rowerów. Jeśli nie, to rowerzysta wjeżdżając że ścieżki rowerowej na drogę włącza się do ruchu, i to on ma obowiązek ustąpić.
                      masz rację a mało tego nawet jak są wytyczone pasy dla rowerów przecinające ulicę to też jeżeli auto wjechało pierwsze to rowerzysta jest zobowiązany ustąpić mu pierwszeństwa, a wiem to stąd że sąsiad miał taką akcję, przetaczał się przez ścieżkę rowerową (bo był korek) i uderzył w niego rowerzysta z prawej który myślał że się zmieści między nim a autem wcześniej, notabene przeleciał przez autko, przyjechała policja i wina rowerzysty.
                      O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                      Komentarz

                      • bradley
                        L&K
                        • 2008
                        • 1465

                        #12
                        Wiadomo, ze jak uderzyl w tyl samochodu to musial juz widziec ten samochod, jak wjezdza, wiec tu wina rowerzysty. No chyba, ze kierowca myslal, ze sie zmiesci wiec dal pelna pyte i niestety nie zdazyl. Swiadkowie wskazani
                        Ale to jest tak samo z samochodami. Sa kierowcy i kierowcy jak rowerzysci i rowerzysci. Niektorzy widza co sie dzieje i przewiduja, niektorzy jada na oslep nie patrzac.
                        VW Vento 1.9TDI 1Z ++
                        Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
                        Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

                        Komentarz

                        • aniam111
                          Rider
                          • 2009
                          • 436

                          #13
                          na przejściu nie ma żadnych pasów ani dla rowerów ani dla pieszych.
                          Zjeżdżając z głównej drogi tak jak robił to kierowca nie ma żadnego oznakowania ( ani przejścia ani ścieżki ) oznakowanie i stop jest tylko dla włączających się do ruchu z tej ulicy podporządkowanej ( na którą wjeżdżało auto ) na główną.

                          Dzięki za odpowiedzi
                          AniaM
                          http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0
                          O2 FL 2009 Combi Ambiente 1,8TSI (160KM)

                          Komentarz

                          • westwi78
                            RS
                            • 2008
                            • 2940

                            #14
                            na przejściu nie ma żadnych pasów ani dla rowerów ani dla pieszych.
                            czyli tam przejścia nie ma w ogóle.

                            Komentarz

                            • loru
                              RS
                              S_OCP Member
                              • 2007
                              • 4286
                              • Octavia II (1Z3)
                              • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                              #15
                              Zamieszczone przez aniam111
                              Zjeżdżając z głównej drogi tak jak robił to kierowca nie ma żadnego oznakowania ( ani przejścia ani ścieżki )
                              ale to nie ma większego znaczenia bo i tak jako kierowca masz obowiązek ustąpić osobie/rowerzyście który akurat tam przechodzi.
                              O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                              Komentarz

                              • westwi78
                                RS
                                • 2008
                                • 2940

                                #16
                                ale to nie ma większego znaczenia bo i tak jako kierowca masz obowiązek ustąpić osobie/rowerzyście który akurat tam przechodzi.
                                jak przechodzi czy przeprowadza rower to owszem. Ale nie jak wjeżdża!

                                Komentarz

                                • arci9
                                  RS
                                  • 2004
                                  • 2007

                                  #17
                                  gdyby ktoś szedł i przechodził przez jezdnię, to kierowca, który skręca, musi mu ustąpić pierwszeństwa, nawet gdy nie ma pasów

                                  natomiast skoro, nie ma ścieżki rowerowej, to rowerem mu przecież nie wolno jechać po chodniku ..chyba...? więc, kierowca miał pierwszeństwo

                                  Komentarz

                                  • westwi78
                                    RS
                                    • 2008
                                    • 2940

                                    #18
                                    Zamieszczone przez tryton
                                    jeszcze rowerzysta uderzył w tył auta to całkowita wina rowerzysty który w tym miejscu nie miał prawa przejeżdzać przez drogę
                                    otóż to!

                                    Komentarz

                                    • loru
                                      RS
                                      S_OCP Member
                                      • 2007
                                      • 4286
                                      • Octavia II (1Z3)
                                      • BXE 1.9 TDI PD 105 KM

                                      #19
                                      Zamieszczone przez westwi78
                                      jak przechodzi czy przeprowadza rower to owszem. Ale nie jak wjeżdża!
                                      mówię ogólnikowo a nie do w/w przypadku, poza tym napisałem :
                                      Zamieszczone przez loru
                                      osobie/rowerzyście który akurat tam przechodzi
                                      co do wjeżdżania to jak najbardziej tak, nie ma takiego prawa, rower się przeprowadza.
                                      O rany - jedna siódma życia to poniedziałek

                                      Komentarz

                                      • tryton
                                        Elegance
                                        • 2008
                                        • 935

                                        #20
                                        rowerzysta ma pierwszeństwo na oznakowanej drodze rowerowej znaki poziome , pionowe . Jezeli nie ma żadnego oznaczenia nie ma przejscia dla pieszych ( prowadzenie roweru ) to pierwszeństwo ma kierowca a jak jeszcze rowerzysta uderzył w tył auta to całkowita wina rowerzysty który w tym miejscu nie miał prawa przejeżdzać przez drogę
                                        Zamieszczone przez arci9
                                        natomiast skoro, nie ma ścieżki rowerowej, to rowerem mu przecież nie wolno jechać po chodniku ..chyba...?
                                        Rowerem można jechać po chodniku jeżeli towarzyszy się dziecku do 10 lat albo dozwolona prędkość na danej drodze jest większa niż 50 i to jezeli chodnik ma 2 m szerokości

                                        [ Dodano: Czw 02 Wrz, 10 18:03 ]
                                        Teraz to już wiem dlaczego jak jeżdze na rowerze to walczę zawsze o życie skoro jest tyle interpretacji przepisu kiedy rowerzysta ma pierwszeństwo

                                        Komentarz

                                        • bradley
                                          L&K
                                          • 2008
                                          • 1465

                                          #21
                                          Zamieszczone przez arci9
                                          to rowerem mu przecież nie wolno jechać po chodniku ..chyba...?
                                          Byl juz o tym temat. Moze tylko ze chodnik musi spelniac okreslone kryteria (czyli w zasadzie nigdy jak szerokosc min. 2m)
                                          VW Vento 1.9TDI 1Z ++
                                          Na potęge Posępnego Czerepu, mocy przybywaj!
                                          Captain Planet, he's our hero. Gonna take pollution down to (Euro)0 :lol

                                          Komentarz

                                          • kateb
                                            Classic
                                            • 2009
                                            • 32

                                            #22
                                            Rowerzysta niezbyt mądry był. Bez światła i nie zwalniając i do tego wjechał w tył. Co za ....

                                            A tak przy okazji:
                                            rowerzyści... zwalniajcie przed każdym porzejazdem. W ubiegłym roku zginęło 2x więcej rowerzystów niż motocyklistów (a to niby dawcy organów).

                                            Ja zwalniam zawsze, a jeżdże codziennie.

                                            Komentarz

                                            • genesis
                                              Ambiente
                                              • 2010
                                              • 232

                                              #23
                                              A tak przy okazji:
                                              rowerzyści... zwalniajcie przed każdym porzejazdem. W ubiegłym roku zginęło 2x więcej rowerzystów niż motocyklistów (a to niby dawcy organów).
                                              Obowiązek całorocznej jazdy na światłach mijania w sposób drastyczny sie do tego przyczynił. A niby miał poprawiać bezpieczeństwo :lol:

                                              Co do w/w sytuacji, to rowerzysta nie zachował szczególnej ostrożności i wtargnął na jezdnię. Jechał chodnikiem, a jeśli nie ma ścieżki rowerowej to w przypadku spotkania drogi przecinającej chodnik powinien zejść z roweru i przeprowadzić go przez jezdnię.
                                              Kierowca moim zdaniem nie mógł przewidzieć takiej sytuacji, co innego wchodzący na pasy (wiem, że nie było) pieszy, a co innego jadący szybko rowerzysta. Dlatego zrobiono pzepis, że nie wolno przejeżdżać rowerzyście przez pasy.
                                              DADRL wyłącz światła - włącz myślenie

                                              Komentarz

                                              Pracuję...